Posty

Wyświetlam posty z etykietą majówka

Przed majówką

OMG, co za pogoda. Dziś rano z lekką paniką stwierdziłam, że mój termometr pokazuje 3 stopnie. Co prawda na plusie, ale przy tej temperaturze to w zasadzie nie ma znaczenia. Jest zimno, przeraźliwie zimno, a przecież właśnie zaczyna się majówka. Podobno kilkanaście kilometrów dalej sypnęło nawet śniegiem... A w górach nie mieszkam. Jeśli ta tendencja się utrzyma i lato miałoby być tak deszczowe i zimne, to może warto pomyśleć o spędzeniu urlopu gdzieś daleko. Co prawda nie przepadam za upałami, ale nie lubię też marznąć. Poza tym od dłuższego czasu boli mnie kręgosłup i standardowe ćwiczenia i basen nie pomagają. Przydałyby się jakieś " wczasy zdrowotne " - spa z masażami, zabiegami... Tak, zdecydowanie tak by mi się marzyło :) Fajny relaks w pełnym tego słowa znaczeniu. Skoro już narzekam to dodam, że przed świętami jednak refleksyjnie nie było. Przyznam, że udało mi się zwolnić tempo, wyciszyć, ale nie sprostałam własnym oczekiwaniom. Na pocieszenie mogę sobie powiedzieć, ż

Majówka

Ha, przyszły poniedziałek mamy wolny za niedzielę, a na środę, czwartek i piątek dostałam urlop :) Będę więc miała naprawdę długaśny majowy weekend :) W dodatku zapowiadają dość ładną pogodę, może nie rewelacyjną, przy której można by się poopalać wylegując na hamaku, ale cieplejszą niż obecne chłody syberyjskie. Wczoraj wybrałam się na spacer w swetrze i bluzie, bo kurtki zimowe już wyprałam i schowałam, i powiem szczerze: zmarzłam. A wracając do długiego weekendu, mam ochotę wybrać się gdzieś w Polskę. Mój mężczyzna kręcił nosem, że popłyniemy znowu z kasą, a on by miał ochotę na spędzenie czasu w domu i grillowanie z kumplami, ale powiedziałam, że wdrażamy plan oszczędnościowy, bo PKP ma promocję - 39 zł za bilet dla jednej osoby na cały weekend, więc samochód zostawiamy i przypominamy sobie stare czasy, kiedy to naszym środkiem komunikacji były pociągi ;) W dodatku przejrzałam rozkłady i okazało się, że obecnie pociąg pokonuje jedną z moich bardziej uczęszczanych ongiś tras w 58 mi